Dołącz do mnie w ekscytującą podróż przez angielską wieś, której doświadczyłem podczas 90-minutowego demo Atomfall, nowej gry w sprawie przetrwania od deweloperów snajper elity w Rebellion. Niedawno odwiedziłem pub w północnym Londynie na kufel i praktyczną zabawę i zaintrygowałem otwartym projektem misji Atomfall i jego niesamowitą atmosferą. Moje doświadczenie przyniosło dziki obrót, gdy atakowałem każdą NPC w zasięgu wzroku, w tym niewinnej starszej pani, z kija. Pozwól mi zagłębić się, dlaczego tak się stało.
W Atomfall można zabić każda NPC, od najbardziej nieznacznego chrząknięcia po kluczowego dgniżca. Kiedy zacząłem demo, postanowiłem przetestować ten aspekt projektu gry. Moje podejście było dalekie od wyrafinowanego; Zaledwie dwie minuty po zbadanie tej cyfrowej wersji Cumbrii przypadkowo wywołałem alarm tripwire, zmuszając mnie do zdejmowania trzech ostrzeżonych strażników za pomocą tępej strony nietoperza krykieta, co humorystycznie nazwałem mojego partnera morderstwa po tym, jak został ochrzczony we krwi.
Później nabyłem łuk i strzałę, którą z niecierpliwością wyposażałem, satysfakcjonując moją miłość do łucznictwa w grach wideo. To pozwoliło mi poradzić sobie zarówno z długimi, jak i krótkimi punktami, co daje mojemu krykietowi przerwę. Jak dalej badałem, spotkałem się z wysokim wiklinowym mężczyzną, wyraźnym ukłonem w stronę horroru ludowego gry. Elementy te przyczyniają się do niepokojącej atmosfery, która leży u podstaw tajemnicy w sercu segmentowanego świata Atomfall, złożonego z wielu „otwartej stref”. To niesamowite otoczenie sprawiło, że ciekawi mnie katastroficzne wydarzenie, które doprowadziło do tego niegdyś spokojnego, teraz napromieniowanego części Anglii.
Moja kontemplacja tajemnicy została przerwana przez grupę druidów, prawdopodobnie związaną z wiklinowym mężczyzną. Służyły jako idealne cele dla mojego nowego łuku, a kiedy upadły, nie mogłem się powstrzymać od myślenia: „Jestem Robin Bloody Hood”. Wracając do rzeczywistości w londyńskim pubie, zdałem sobie sprawę, że jest dopiero 10 rano i jeszcze nie dotknąłem drinka.
Kokonet wydawał się satysfakcjonujący w użyciu, ale to, co naprawdę uchwyciło moje zainteresowanie innowacyjnym systemem Atomfall. Zamiast tradycyjnego paska wyczerpującego i regenerującego gra wykorzystuje monitor tętna, który wzrasta wraz z fizycznie wymagającymi działaniami. Na przykład sprint przez dłuższy okres może zwiększyć tętno powyżej 140 BPM, wpływając na twój cel i dokładność w walce. Później znalazłem podręcznik umiejętności mistrzostwa, który złagodził wpływ wysokiego tętna na rysowanie łuków, choć drzewo umiejętności wydawało się stosunkowo proste. Wydawało się jednak wystarczająco elastyczne, aby umożliwić graczom dostosowanie umiejętności swojej postaci do preferowanego stylu gry, niezależnie od tego, czy jest to ukrycie, czy bezpośrednia walka.
Zrzuty ekranu Atomfall
13 zdjęć 
Ponieważ moim jedynym znaczącym osiągnięciem jest eliminacja kilku druidów, możesz zastanawiać się nad moim nadrzędnym celem. Początkowo ja też. Moja bezcelowa eksploracja regionu Castfall Woods nie odkryła niczego znaczącego, dopóki nie znalazłem notatki kierującej mnie do ziołowej o imieniu Mother Jago, w pobliżu starej kopalni. Po drodze napotkałem nuty o większej narracji, jak złowieszcze, lśniące kolory unoszące się nad elektrownią-pozorne źródło zejścia Wielkiej Brytanii w postapokalipsie-i pudełko telefoniczne, które zadzwoniło z mrożącym chłodzeniem, aby pozostać poza lasem.
Ścieżka została usiana opowiadaniem środowiskowym, takim jak stara boatouse sfałszowana niepokojącym systemem alarmowym, pomalowanym słowami „Gube Lost”, otoczone kopcem czaszek i kości. Atmosfera Atomfall oscyluje między spokojnymi, liściastymi lasami i strefami pełzającego terroru, przyciągając więcej porównań z Stalkerem niż Fallout, zarówno pod względem tonu i projektowania gry.
Moja podróż przypomniała mi klasyczne przygody punktowe i kliknięcia, w których odkrywanie każdej rozmowy jest kluczem do znalezienia wskazówek. Po kolejnej masakrze Druida i grabieniu ich centrum ogrodniczego na zioła, spotkałem Matkę Jago podczas jej osobliwego odosobnienia. Ubrana w płaszcz w kolorze śliwkowym i kapelusz ozdobioną czaszką zwierzęcą i różami, wydawała się jak Angela Lansbury, raczej w ciemnej magii, a nie o rozwiązywaniu przestępstw. Jednak nie udzielała jasnych odpowiedzi na moje pytania dotyczące rozwijającej się tajemnicy, zmuszając mnie do wyczerpania każdej opcji dialogu w poszukiwaniu następnego prowadzenia. W końcu zaoferowała cenne informacje w zamian za bezpieczny powrót swojej książki ziołowej, która była zakładnikami w wzmocnionym zamku Druidów.
Freeform Design Atomfall pozwoliło mi zbliżyć się do zamku pod dowolnym kątem, a ja postanowiłem zaatakować z boku. Po drodze spotkałem patrol Druid w pobliżu opuszczonej stacji benzynowej, co doprowadziło do „bitwy pod progacją”. Podczas gdy AI wroga nie była szczególnie reaktywna, walka trzewna była satysfakcjonująca, choć nie jest najważniejszym wydarzeniem gry. Zamiast tego spotkania wroga wydawały się bardziej zabawnym odwróceniem uwagi od głównego skupienia: odkrywania tajemnic świata.
Po radzeniu sobie z niektórymi bestialnymi toporem wszedłem do zewnętrznych ścian zamku i natknąłem się na zamkniętą chatę. Notatka ze współrzędnymi map sugerowała, że klucze były daleko na południowy wschód, odzwierciedlając brak obiektywnych znaczników Atomfall i poleganie na eksploracji opartej na graczach. Zamiast przestrzegać współrzędnych, postanowiłem sprawdzić Central Keep, znajdując więcej druidów do wysyłki, ale nie ma śladu książki. Projekt misji Atomfall jest celowo tępy, wymagający graczy do myślenia i odkrywania bez ręki.
Po współrzędnych spotkałem potwora zatrucia, który okazał się prawie niezwyciężony dla moich pocisków karabinów. Korzystając z moich umiejętności Skyrim Bunny Hopping, ominąłem go, aby odzyskać klucze od poprzedniej ofiary, tylko po to, by znaleźć punkt profit i amunicję w chatce, a nie książkę ziołów.
Sfrustrowany, zapuściłem głębiej w podbrzusze zamku, gdzie zabiłem najwyższą kapłankę i jej wyznawców, znajdując SMG, przepis na trujące bomby i baterię atomową, która wskazała na nowe linie zadań. Mimo to bez książki.
Po zakończeniu sesji dowiedziałem się, że książka była na stole, który mijałam wiele razy. Przed tym objawieniem wierzyłem, że książka była podstępem, prowadząc mnie do zabicia Matki Jago w mojej frustracji. Szukając jej ciała, znalazłem przepis na zwalczanie trującego potwora, który był „cenną informacją”, którą zamierzała wymienić na książkę.
Deweloperzy Atomfall w Rebellion sugerują, że ukończenie historii może zająć „mniej niż cztery lub pięć godzin” dla niektórych, ale większość graczy spędzi około 25 godzin. Mój kolejny uczestnik demo miał zupełnie inne doświadczenie, zaczynając od rozbitego helikoptera i eksploracji nowego regionu z zabójczymi robotami i mutantami. Sugeruje to bogaty, różnorodny świat pod powierzchnią Atomfall.
Podczas gdy cele Atomfall mogą być frustrująco niejasne, gra nagradza dokładną eksplorację i zaangażowanie za pomocą niejasnego projektu zadań. Rozmyte linie między celami boku i głównymi dodają ekscytującego elementu zagrożenia dla każdej decyzji, zachęcając graczy do stworzenia własnej narracji i odkrycia ich wyjątkowego wyjaśnienia wydarzeń na napromieniowanej angielskiej wsi. Pomimo mojego gwałtownego objazdu z Matką Jago, chętnie zobaczę, jak się rozwija moja historia.
Moje dłonie zakrwawione po szaleństwie postanowiłem przyjąć tryb pełnego brytyjskiego: weź mojego kija, udaj się do pubu i poczekaj, aż to wszystko uderzy.
