Po udanej kinematycznej adaptacji Uncharted w 2022 r. I uznanej przez krytyków serii HBO opartej na ostatnim z nas, ogłoszono ogłoszenie Sony o horyzoncie Zero Dawn. PlayStation Studios i Columbia Pictures oficjalnie potwierdziły projekt, obiecując filmowe przedstawienie pochodzenia Aloya i urzekającego świata gier. Choć wciąż w wczesnym rozwoju film może być pierwszym ważnym triumfem kasowym gry Sony - pozostaje wierny materiałowi źródłowi.
Ostatnie lata były świadkami wzrostu udanych adaptacji gier wideo na różnych platformach. Filmy przyjazne rodzinom, takie jak Super Mario Bros. i Sonic the Hedgehog, ustanawiają wysoki bar zarówno dla uznania krytyków, jak i przychodów kasowych. W telewizji Sony's The Last of Us, wraz z Arcane i opadem Amazon Prime Netflix, zebrał znaczące uznanie fanów. Nawet adaptacje z mieszanymi recenzjami osiągnęły sukces w kasie, taki jak film pod przewodnictwem Toma Holland, który zarobił ponad 400 milionów dolarów.
Pozostają jednak wyzwania. Podczas gdy „klątwa gier wideo” jest w dużej mierze przeszłości, niektóre adaptacje wciąż się nie spełniają. Uncharted, pomimo atrakcyjności odbiorców, odbiegał od oryginalnych gier. I odwrotnie, Borderlands i Amazon Like A Dragon: Yakuza seria krytycznie i komercyjnie osiągnęła gorsze wyniki, głównie ze względu na ich lekceważenie fabuły, wiedzy i ogólnego tonu materiału źródłowego. Nie udało im się uchwycić istoty światów, które urzekały fanów.
Nadchodzący film horyzontyczny nie jest pierwszą próbą wprowadzenia franczyzy do ekranów. Netflix wcześniej ogłosił serię, a plotki krążyły o projekcie „Horizon 2074” ustawionym w erze przedapokalipsowej. Ta koncepcja okazała się dzielona między fanami, którzy pragnęli wiernej adaptacji narracji oryginalnej gry i kultowej stworzeń robotycznych.
Na szczęście seria Netflix nie jest już w rozwoju, a skupienie się na wydaniu teatralnym. Jest to strategiczny ruch, ponieważ wyższy budżet hollywoodzkiego filmu ma kluczowe znaczenie dla realizacji oszałamiającego wizualnie świata gry.
Jeśli film horyzontyczny naśladuje sukces ostatniego z nas, może stać się pierwszą ważną wygraną filmową PlayStation. Sukces Fallout, Arcane i The Last of Us pokazuje znaczenie wierności materiałem źródłowym - nie tylko wizualnie, ale także pod względem tonu i narracji. Gracze cenią autentyczność. Podczas gdy ostatnia z nas wprowadziła nowe historie, w dużej mierze utrzymywała strukturę narracyjną gier, rezonując zarówno z fanami, jak i przybyszami. Podobne podejście z horyzontem może przynieść podobne wyniki.
Wierność oryginalnej gry nie dotyczy wyłącznie oczekiwań fanów. Horizon Zero Dawn wygrał najlepszą narrację podczas Game Awards 2017 i wybitne osiągnięcie w historii podczas Dice Awards 2018, podkreślając jakość jej narracji. Historia, ustanowiona w 31-wiecznej Ameryce Północnej, podąża za podróżą Aloya, aby odkryć jej pochodzenie i ich związek z naukowcem o starym świecie, Elisabet Sobeck. Aloy wraz z jej sojusznikami Erend i Varl oraz enigmatyczni Sylens są przekonującymi postaciami w bogatym, szczegółowym świecie. Gra bada także motywy katastrofy środowiskowej i sztucznej inteligencji.
Fascynująca narracja Horizona, wyjątkowy świat i estetyka filmowa mogą potencjalnie krytycznie i komercyjnie udaną adaptację filmową. Efektywna historia Forbidden West oferuje dalsze możliwości długoterminowej franczyzy. Zachowując elementy, które sprawiły, że gra zakończyła się sukcesem, Sony może stworzyć franczyzę filmową, która pasuje do osiągnięcia oryginału. Takie podejście może ustanowić PlayStation jako główny gracz w branży filmowej i telewizyjnej, wraz z innymi nadchodzącymi adaptacjami, takimi jak Ghost of Tsushima i Helldivers 2. Jednak odejście od tego, co sprawiło, że Horizon Great może prowadzić do negatywnego odbioru fanów i niepowodzeń finansowych. Sony musi rozpoznać potencjał i zapewnić wierną adaptację.